UWAGA!!! Stąpasz po drodze Ciemnej Strony Mocy Owłosionych Facetów! Jeśli nie chcesz zarazić się zajebistą megamęską fryzurą, miłością do chodzenia w czarnym kolorze i wymachiwaniu siekierką, to lepiej się chędoż.


KIM SĄ WIKINGOWIE?

Wikingowie – archaiczne plemię skandynawskich wojowników i łupieżców, obecnie pretekst do nacjonalistycznego black metalu w Danii, Finlandii, Norwegii i Szwecji. Mieli słabą ziemię, która zresztą rozmarzała tylko na 3 miesiące w roku. Gdy robili się głodni, a w pobliżu nie było żadnych zwierzątek, obgryzali korę drzewną. Dla wszystkich jej nie starczało, więc zajmowali się okradaniem innych krajów, gdzie ziemia była lepsza. Jedli też ryby, co powodowało, że strasznie śmierdzieli. Uważa się, że Wikingowie łupili co najwyżej przybrzeżne porty morskie, lecz w rzeczywistości trzymali za mordę spory kawałek Wysp Brytyjskich, a nawet włości szkockich górali. Ich potomkowie, Normanowie, mieli bazy wypadowe na terenie dzisiejszej Turcji i Syrii. Tradycją kultywowaną wśród wikingów było przyprawianie sobie rogów w wypadku udowodnionej zdrady małżeńskiej. Z czasem niewierność żon stała się tak powszechna, że wszyscy wikingowie wyruszali na wyprawy z przyprawionymi (profilaktycznie) rogami. Jednocześnie wstyd, który towarzyszył im podczas walki (wrogowie nie mogli powstrzymać się od śmiechu) potęgował dzikość, agresję, okrucieństwo, a także obnażał tragizm człowieka odtrąconego, zdradzonego, pozbawionego ogniska domowego, tułającego się po świecie.


RELIGIA

Według większości historyków i prawdziwych znawców Wikingowie czcili bóstwa death metalu. Należeli do nich między innymi:
Odyn – ten najwyższy. Uwielbiał gdy w jego świątyniach lała się krew niewiernych. Wielki rozpustnik, miał stosunki z kobietami ludzkimi, giganckimi. Spłodził większość bogów.
Thor – koleś od sprzętu i zasilania. Największy koks wśród wikingowych bożków. Miotał piorunami, aby na boskich koncertach nie zabrakło prądu. Potrafił też nieźle natłuc swoim młotkiem. Był nieślubnym dzieckiem Odyna.
Freja i Frejr – bliźniaki. Dbali o to, by na Ziemniaku dobrze się żyło ich kochanym siepaczom poddanym. Ktoś w końcu musiał zarzynać niewiernych na ofiary.
Loki – Godfather wszystkich złych w metalowej rodzince. Najbardziej mroczny. Posiadacz pięknych, rudych loków. Kolejne nieślubne dziecko, nie lubili się z braciszkiem i ojcem. Według Eddy poetyckiej: Wówczas Loki przemienił się w klacz i uwiódł Swadelfariego, który szalał całą noc, i nie dał się zapędzić do pracy [...] jego romans z Swaldelfarim był błogosławiony w skutkach: urodziło się źrebię. Odin oskarżył go o bycie hermafrodytą i homoseksualistą.
Hel(l) – no i wszystko jasne.
Wikingowie po śmierci mieli trafić do metalowego nieba zwanego Valhallą. Tam pod wodzą Odyna mieli toczyć wieczne pojedynki na solówki gitarowe pomiędzy tymi drugimi, których bossem był Loki.


DLACZEGO LEPIEJ BYĆ WIKINGIEM?


Wikingowie mieli swój oryginalny wymysł końca świata, zwany Ragnarökiem.
Mniej więcej miał on objawić się epoką lodowcową, wielkim chaosem i walką pomiędzy Lokim a Odynem i ich zastępami metali na szwedzkiej scenie zwanej Asgard. Jednak Odyna zje jakiś lamer (zapewne punkowiec) o imieniu Fernir. W tym czasie sprzętowy Thor ma stoczyć walkę z ogromnym kablem od gitary zwanym Wężem Milfgardu. Ujarzmi go, jednak zostanie zabity jadowitym brzmieniem tegoż kabla.
Potem będzie kolejna demolka, gdyż Loki i jego metale będą ubijać wszystkich pozostałych, którzy przeżyli. Po tym, jak już Loki wygrzeje tyłek na tronie wszechświata, ma przybyć wielki bohater (w niektórych kręgach znany jako Slash a według Wikipedii Surtr) by rozwalić ten niegodny, totalitarny porządek paląc wszystko przy pomocy napalmu pożyczonego od Wormsów. Z popiołów tego starego ma powstać nowy świat, w którym trawka rośnie, ptaszki srają śpiewają, a wszyscy inni żyją w spokoju.
Na co czekasz? Zostań Wikingiem!

Rader